O mnie



Kim jestem?
Przede wszystkim szczęśliwym człowiekiem, który na łamach swojego bloga chce dzielić się pozytywną energią i uśmiechem.
Silną kobietą, która znalazła wreszcie swoją drogę w życiu i podąża nią bez wahania, przeskakując niczym gazela przeszkody, rozwiązując problemy, które "pozamiatałyby" nawet Holmes'a i podnosząc się po każdym upadku niczym przeciwnik Muhammada Alego po nokaucie. Oprócz tego jestem też przyjaciółką, kochanką, sportowcem, upierdliwcem i zbójem!
Kocham życie, uwielbiam je smakować, tarzać się w nim i zanurzać. Jestem wielką fanką zwierzęcia jakim jest człowiek i całego cudownego świata, który go otacza.

Skąd czerpię energię? 
Z kosmosu, z ludzi, natury, miłości, pasji, jedzenia, ale moim największym źródłem siły jest moja wspaniała rodzina!  Bez której nie byłabym człowiekiem, którym jestem i nie dzieliłabym się z Wami moimi przeżyciami.

Co uwielbiam?
Śnieg, włóczkę i szydło, moich cudownych przyjaciół, zapach mojego ukochanego, mój rodzinny dom przepełniony dobrą muzyką i ciepłymi myślami, dobre wino i kino. Uwielbiam jeździć na nartach, jeść pizzę we włoskich małych miasteczkach, być całowana za uszkiem, latać po sklepach i ciucholandach w poszukiwaniu wymarzonych stylizacji, posyłać uśmiech nieznajomym, robić niespodzianki, biegać i jeździć na rowerze bez względu na pogodę :)

Skąd jestem?
Urodziłam się w Gliwicach (dokładnie w Zabrzu, ale to detal), gdzie spędziłam lwią część mojego życia, studiowałam w Katowicach, mieszkam w Stockholmie, a zimę spędzam na stoku we Włoszech. Jeśli chcecie razem ze mną poszusować to zapraszam do Monte Bondone!

Moja pięta achillesowa?
Jedzenie, walka z nadwagą i kosmiczne problemy z niedziałającą w moim ciele przemianą materii.
Jenak teraz po wszystkim co przeszłam uważam to bardziej za motor do działania i na co dzień przekuwam te słabości  w coś pozytywnego, w siłę, która motywuje mnie do joggingu, gotowania lekkich zdrowych potraw, dbania o swoje ciało i dawanie mu tego co najlepsze, bo na to zasługuje, w końcu jest moim domem, świątynią, schronieniem.
Moje motto?
Cyc do przodu, głowa do góry i cała naprzód, bo tylko ode mnie zależy jak wygląda moje życie!!!

Chcecie wiedzieć więcej?? Zapraszam do lektury mojego bloga:)

A w razie pytań napisz, jeśli tylko będę w stanie to pomogę, odpowiem, wysłucham- fitendjami@gmail.com

Zapraszam też na naszą stronę www.bikeandsoul.com  lub BIKEandSOUL gdzie poznasz moje szalone artystyczne oblicze.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz